no to czas zaczac wyprawe. Po niebylejakiej podrozy wreszcie jestesmy w INDIACH. Dzis bylo zwiedzanie Delhi a zaraz wyruszamy do punktu nr 2 czyli Amritsaru.
Mozna kilkomo epitetami opisac wszystko.
BRUD-takiego jeszcze niegdy w zyciu nie widzialam
BIEDA-tego mozna sie spodziewac
oraz...
KLAKSON-wszyscy jezdza jak szaleni. Samochody nie maja lusterek bo by przeszkadzaly i tylko klakson i do przodu wyruszasz. Jak jedzie sie riksza to w ogole jest MEGA gdyz wpychasz sie wszedzie:P
postaramy sue wrzucic foty jutro!
buziaki
~~kasia
Gringo Summer opowieść
13 lat temu
1 komentarz:
hmm klakson to tak jak w Chinach :) Azja ma chyba te same zwyczaje... 3majcie sie tam! :D
Prześlij komentarz